sobota, 28 lipca 2012

CZuję jak coś we mnie siedzi...Jakiś Mroczny potwór,który nasyca się moim bolem moimi porażkami,który prowadzi mnie do obłędu...Marzenia potwora...Potwora jakim On mnie czyni...Czemu to ma służyć? Dlaczego mam to przeżyć?

Brak komentarzy: