piątek, 7 listopada 2014

Czasem spadam...
Tak w dół....
Tak spokojnie....
W samotnej ciszy....

Czasem spadam w jakieś korytarze...
Czasem spadam w znaczenia...
Czasem w pustkę..
I w pełnię....

Czasem spadam jak by mnie nie było...
Czasem spadam jakby nic nie było...
Bez znaczenia...
Słońce...
Księżyc...
Morze...
Góry. ..
A może to tylko sen...
A może śmierć. ..
A może po prostu mnie nie ma?
Sen...
Śmierć. ..
Byt...
Niebyt...

Brak komentarzy: